Najlepsze pomysły na rodzinny wyjazd na święta

Małe miasta

Duże miasta to wielkie emocje, ale i tłumy. Dlatego spędzenie Świąt Bożego Narodzenia w małym, wyjątkowym miasteczku jest jeszcze bardziej kuszącą propozycją. Zwłaszcza jeśli cenimy sobie spokojną atmosferę baśni Hansa Christiana Andersena, spokojne spacery cichymi uliczkami i przyjazną, gościnną atmosferę. Miejscem godnym polecenia jest oczywiście Kazimierz Dolny, słynący z rynku i zabytkowych kamienic. Znajduje się około 145 kilometrów od Warszawy i 255 kilometrów od Krakowa, więc byłoby to idealne miejsce na kilkudniowy urlop. Znajdziemy tu zadziwiającą liczbę zabytków, a także malowniczą scenerię i niepowtarzalną artystyczną atmosferę przełomu Wisły. Doświadczymy tego również w luksusowym hotelu Król Kazimierz****, który w tym roku przygotował dla swoich gości specjalne atrakcje, menu wigilijne oraz animacje dla dzieci.

Czy jest coś bardziej urokliwego niż Małe Ciche? Ta tatrzańska wieś bierze swoją nazwę od Polany Cicha, drugiej części, aby odróżnić ją od innej pobliskiej wsi - Ciche Wielkie. Małe Ciche słynie z kameralnych pensjonatów i góralskich chat, w których można spędzić wspaniałe Święta Bożego Narodzenia w górach. Miejscowość nazywana jest przez turystów rajem na ziemi. Bliskość natury, malownicze krajobrazy, wielowiekowe tradycje i góralska gościnność – to wszystko sprawia, że ​​każdy, kto tu przyjedzie, co roku będzie wracał do Małej Cichej. Jednak ci, którzy myślą, że to miasto jest nudne, są w błędzie. Małe Ciche od wielu lat przyciąga narciarzy zawodowych i amatorów. Dla zwiedzających przygotowano imponujące stoki narciarskie o wszystkich stopniach trudności. Dzięki temu żaden turysta nie będzie się nudził. Dopiero zaczynasz swoją przygodę z nartami? A może jeździsz na nartach od lat? Niezależnie od odpowiedzi, Małe Ciche zaprasza. Na niezapomniane Święta w górach dołączysz do ludzi, którzy nie wyobrażają sobie innej scenerii.

Makieta Borówiec To miejsce wydaje się nie być jeszcze odkryte, ale kiedy je zobaczysz, przeniesiesz się do dziecięcych marzeń. Kto z nas nie chciałby kontrolować małego miasta? Gigantyczna makieta Borówca tworzy miniaturowy świat w skali 1:87 na przestrzeni 250 metrów kwadratowych (i wciąż się rozrasta). Przedstawia krajobrazy Europy z poruszającymi się pociągami, samochodami, a nawet samolotami. Dowiedz się więcej o największej w Polsce makiecie kolejowej.

Środkowa część Polski

dla kogo? Miłośnicy wspinaczki górskiej, miłośnicy wspinaczki górskiej, miłośnicy przyrody i jaskiń, pasjonaci fotografii krajobrazowej. Mieszkańcy południowej, centralnej i wschodniej Polski.

Jak to zdobyć? Z przejść granicznych Łysa Polana i Piwniczna najlepiej udać się do Popradu i Nowej Wsi Spiskiej. Po drugiej stronie działki proponujemy krętą drogę do ośrodka Dedinky Mlynky. Istnieją również pociągi z Popradu i Koszyc oraz z północy. Najlepszymi bazami wydają się Poprad i Nowa Wieś Spiska. Sprawdź ceny noclegów

dla kogo? Miłośnicy historii, miłośnicy południowych klimatów, miłośnicy rowerów i kolei, wielbiciele węgierskiego jedzenia i wina. Mieszkańcy południowej, centralnej i wschodniej Polski.

Tradycyjne obchody świąt Bożego Narodzenia

Nic tak nie uprzyjemnia przygotowań do Świąt jak adaptacja hitów z epoki. Trudno sobie wyobrazić Boże Narodzenie bez tradycyjnych kolęd przy stole, czy świątecznych piosenek, które wprawią w wyjątkowy nastrój, nawet jeśli za oknem pada deszcz i nie ma szans na śnieg.

Wśród nich nie może zabraknąć tradycyjnych zwyczajów – ubierania choinki, celebrowania obiadów, spotkania ze św. Piotrem. Święty Mikołaj lub kolęda razem. Podczas pobytu zachwycone będą również dzieci, które wezmą udział w rozmaitych animacjach – takich jak przygotowywanie ozdób choinkowych czy dekorowanie pierników. Gry i zabawy bożonarodzeniowe, biesiada na świeżym powietrzu, a nawet... lodowisko zapewnią również wspaniałe rodzinne wspomnienia!

Święta Bożego Narodzenia to niezwykły czas w roku. To czas radości, wspomnień i rodzinnych spotkań. Świąteczne przygotowania nastrajają nas pozytywnie i dodają energii. Jednak im bardziej zbliżamy się do 24 grudnia, tym bardziej jesteśmy znużeni... A co, jeśli na święta nie ma nas w domu?